Członkowie Bloga

wtorek, 14 sierpnia 2012

Placki ziemniaczane

Skoro już mam chwilkę wolnego i nikt mi nie dokucza (czytaj SZYMON)..podam wam obiecany ostatnio przepis na placki ziemniaczane. W sumie to ja zawsze robię  je "na oko" ale specjalnie tym razem wszystko co dodawałam mierzyłam :P
Wiem że każdy ma swój sprawdzony przepis i raczej nie można się sztywno trzymać takowego PRZEPISU..ponieważ proporcje mogą się zmienić w zależności od odmiany ziemniaka..od tego czy to ziemniak młody czy stary..Te do których ja opracowałam przepis są robione z ziemniaków młodych ale zabijcie mnie..nie pamiętam jaka to odmiana chociaż chłopak który mi je sprzedawał kilka razy mi mówił co to za ziele :)..a u mnie z pamięcią do takich spraw raczej kruchuteńko :)

SKŁADNIKI

  • 2 kg ziemniaków
  • 2 duże cebule
  • 2 jajka
  • 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • sól pieprz wedle uznania..każdy musi sam wyczuć swoje proporcje.(u mnie to wyszło po 1 łyżce stołowej soli i tyle samo pieprzu)
  • Olej do smażenia
Ziemniaki opłukać,obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach..z cebulą postąpić tak samo. Ja ze względu na to że chciałam przyoszczędzić na czasie zmieliłam wszystko w maszynce do mięsa z siateczką o średnich oczkach). Do masy ziemniaczanej dodać roztrzepane jaja, sól pieprz i mąki..wszystko dokładnie wymieszać tak aby nie było w tym grudek.
Na patelni rozgrzać olej i kłaść dużą łyżką ziemniaczane placuszki...Jeżeli placki będą się rozwalały możemy dodać jeszcze trochę mąki..ale nie możemy z nią przesadzić bo wtedy placki wyjdą twarde i mało smaczne.
Smażymy do złotego kolorku z obu stron.
 Serwować można je z sosem, kleksem śmietany..ketchupem lub jak u mnie w domu..na słodko..z cukrem.
Młody na dwa widelce zasuwa :)
Mój mąż do dziś nie może zrozumieć jak można słono-pikantne ziemniaki jeść z cukrem...a jednak można i powiem wam że moim dzieciom najbardziej w takiej wersji smakuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...