Członkowie Bloga

sobota, 3 maja 2014

Kryształowy serniczek w ptysiu.


Tym wyrobem cieszę się najbardziej, bo w jednym cieście zadowoliłam wszystkich...Siebie bo ciasto ptysiowe, dzieciaki - bo galaretka i męża - bo sernik . Prawda jest oczywiście taka, że ten sernik to tylko i wyłącznie dlatego że pudełeczko z serkiem mielonym nieuchronnie zbliżało się do końca terminu przydatności...:) i trzeba było go jakoś sprytnie ulokować w czymś nowym. Jak z resztą zobaczycie udało mi się to...w połączeniu karpatki i serniczka na zimno. Ciasto nie jest zbyt słodkie, za to puszyste i delikatne...Cały czas zastanawiałam się co mi przypomina jego konsystencja i smak. Dopiero teraz uświadomiłam sobie, że praktycznie identycznie smakuje i wygląda waniliowy Bakuś..ten serek dla dzieci z Bakomy. Jak ktoś kiedyś jadł wie czym ja teraz się delektuje :)


CIASTO PTYSIOWE::
  • 1/2 margaryny
  • 1 szklanka mąki
  • 1 szklanka wody
  • 5 jaj
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
MASA SEROWA:
  • 1 kg sera mielonego (wiaderkowego)
  • 1/2 szklanki cukru (można więcej jeżeli ktoś lubi słodkie)
  • 2 czubate łyżki żelatyny
  • 2 opakowania cukru wanilinowego-po 16g każde (lub ziarenka z 1 laski wanilii)
  • 500ml śmietanki 30%
  • 2 opakowania Śnieżki (Gellwe)
DODATKOWO:
  • 4 galaretki (każda w innym kolorze)..ja użyłam pomarańczowej, wiśniowej, agrestowej i szafirowej
SPOSÓB WYKONANIA:
  1. Każdą galaretkę rozpuścić osobno w 1,5 szklanki gorącej wody. Odstawić do całkowitego stężenia.
  2. W rondelku rozpuścić margarynę dodać  wodę i szczyptę soli...zagotować
  3. Przesianą mąkę dodać do gotującej się mieszaniny i energicznie mieszając do czasu aż powstanie gładka błyszcząca masa, łatwo odklejająca się od brzegów rondla. Zestawić z ognia i ostudzić
  4. Gdy ciasto będzie chłodne, zmiksować je dodając po jednym jaju. Na koniec dodać proszek do pieczenia.
  5. Piekarnik nagrzać do 200'C
  6. Cisto podzielić na dwie części i  rozsmarować je równą warstwą na dwie duże blachy wyłożone papierem do pieczenia 
  7. Ciasto pieczemy około 25-30minut...Najlepiej przed wyjęciem sprawdzić czy jest wystarczająco suche w razie potrzeby zostawić je na kilka minut w piekarniku. 
  8. Upieczone ciasto wystudzić.
  9. Żelatynę (2 czubate łyżki) namoczyć w 1/3 szklanki zimnej wody..odstawić do spęcznienia.
  10. Stężałe galaretki pokroić w kosteczkę
  11. Ser zmiksować z cukrem i cukrem wanilinowym/ew wanilią
  12. W kąpieli wodnej rozpuścić spęczniałą żelatynę aż stanie się płynna. Delikatnie ostudzić.
  13. Śmietanę zmiksować na puch, pod koniec dodać Śnieżki i miksować do uzyskania sztywnej konsystencji.
  14. Do masy serowej dodawać cienkim strumieniem płynną żelatynę a następnie delikatnie wymieszać masę z ubitą wcześniej śmietaną.
  15. Na bardziej płaski blat ptysiowy wykładamy 1/2  masy serowej i układamy pokrojoną w kosteczkę galaretkę ( ja pokroiłam ją zbyt grubo, przez co nie ma przekroju tak wielu kolorów).
  16. Następnie wykładamy resztę masy pokrywając w całości cząsteczki galaretek.
  17. Masę przykrywamy drugim blatem.Wstawiamy do lodówki aby żelatyna związała masę.
  18. Przed podaniem ciasto posypać cukrem pudrem lub udekorować rozetką bitej śmietany

Miętusek




Miałam na to ciasto ochotę od pierwszej chwili kiedy je ujrzałam..a widziałam je na blogu Domowa Cukierenka Klementynki...Ciasto w oryginale ma troszeczkę inne proporcje w masie miętowej ..nie wyszło mi jak powinno, dlatego naniosłam swoje poprawki i udało się...Ciasto pychota...mięta nie dominuje całego ciasta, czego najbardziej się obawiałam. Polecam każdemu kto lubi delikatne i lekko winne desery.

CIASTO:
  • 4 jaja
  • 3/4 szklanki mąki
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
KREM  MIĘTOWY:
  • 3 szklanki mleka
  • 2 budynie śmietankowe
  • 3 opakowania landrynek miętowych (po 90g każda)
  • 1 masło
  • 1/2 szklanki wody
  • 3 łyżki cukru
  • dla zwiększenia miętowego doznania można  dodać kilka kropel ekstraktu miętowego
PIANKA:
  • 500ml śmietanki 30%
  • 2 galaretki agrestowe 
  • 1 szklanka wody



DODATKOWO BĘDZIEMY POTRZEBOWAĆ:
  • Opakowanie herbatników Petit Beurre
  • ewentualnie czekolada...tarta lub stopiona (do polania po wierzchu)

PRZYGOTOWANIE CIASTA:
  1. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno ze szczyptą soli. Partiami dodawać cukier i miksować do jego całkowitego rozpuszczenia.Następnie dodawać po jednym żółtku..miksować do połączenia składników
  2. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao. Delikatnie wmieszać ją w masę. 
  3. Gotową mieszaninę przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia , wygładzić powierzchnię i umieścić w piekarniku na około 20-25 minut w temperaturze 180'C
  4. Upieczony biszkopt wyjąć z formy i ostudzić
PRZYGOTOWANIE MASY MIĘTOWEJ:
  1. W rondelku zagotowujemy wodę (1/2 szklanki) wsypujemy landryny i nieustannie mieszając doprowadzamy do ich całkowitego rozpuszczenia.
  2. W drugim garnku zagotowujemy mleko zostawiając około 1/2 szklanki na rozczynienie proszku budyniowego. 
  3. Do gotującego się mleka dodajemy syrop miętowy ( z landrynek) a gdy całość zacznie wrzeć dodajemy rozczynione budynie .Gotujemy kilka chwil. Zestawiamy z ognia i studzimy.
  4. Miękkie masło miksujemy do białości z 3 łyżkami cukru, następnie dodajemy po łyżce miętowego budyniu..
  5. Masie można dodać mocy kroplami miętowymi ( można je kupić w każdej aptece)
  6. Krem wykładamy na kakaowy biszkopt, przykrywamy go warstwą herbatników typu Petit Beurre.
PRZYGOTOWANIE PIANKI:
tak wygląda Miętusek w większej formie
  1. W gorącej wodzie (1 szklanka) rozpuścić 2 galaretki. a następnie schłodzić.
  2. Śmietanę ubić na sztywno pod koniec dodawać cienkim strumieniem dobrze schłodzoną galaretkę.
  3. W razie gdy masa śmietanowa będzie za rzadka można ją na chwileczkę umieścić w lodówce by troszkę stężała , następnie zamieszać i wyłożyć na warstwę herbatników.
  4. Ciasto wstawić do lodówki tak by całość ładnie się ścięła.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...