Zrobiłam delikatną roladę z malinkami w środku i polaną po wierzchu galaretką z musu malinowego..Jakże się aromatycznie i malinowo w kuchni zrobiło...iście wakacyjnie..Spróbujcie sami.
SKŁADNIKI:
Biszkopt:
- 4 jaja
- 2/3 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
Masa śmietanowa:
- 500ml śmietany 30%
- 150g serka białego typu wiaderkowego (np.niebieski BIELUCH)
- 4 łyżeczki żelatyny
- 2-3 łyżeczki cukru pudru...można dodać więcej jak się lubi bardzo słodkie
- 1 szklanka malin
Mus malinowy:
- 1 szklanka malin
- 1 łyżeczka żelatyny
- 1/4 szklanka wrzątku
- cukier do smaku
- Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno ze szczyptą soli.
- Dodawać partiami cukier i ubijać aż się rozpuści.
- Żółtka wymieszać z octem i proszkiem do pieczenia, by powstała pianka, po czym dodać ja do ubitych białek i dokładnie wymieszać całość
- Mąkę pszenną przesiać z mąka ziemniaczana, dodać do masy i delikatnie połączyć ze sobą
- Przełożyć ciasto na szeroka blachę(40x40) wyłożona papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180'C przez 15-20 minut.
- Po upieczeniu zdjąć papier i jeszcze ciepły biszkopt przełożyć na czysta ściereczkę i zwinąć go w roladę. Zostawić tak do całkowitego ostygnięcia.
- 3 łyżeczki żelatyny namoczyć w niewielkiej ilości wody (jakieś 3 łyżki chłodnej wody), Spęczniałą rozpuścić w kąpieli wodnej i schłodzić
- Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier puder do smaku (można tez dodać wanilii) i serek. Połączyć ze sobą miksując na najmniejszych obrotach miksera. Na końcu dodać schłodzona żelatynę i jeszcze chwilkę miksować.
- Biszkopt delikatnie rozwinąć i wyłożyć na niego większe pół masy śmietanowej..na to rozrzucić maliny i zwinąć całość w roladę.(Aby uniknąć rozwarstwiania się ciasta trzeba usunąć wierzchnią część biszkopta-da się łatwo zrolować palcami.)
- Resztą masy wysmarować roladę z wierzchu.
- Łyżeczkę żelatyny rozpuścić w 1/5 szklanki wrzątku...ostudzić.
- Maliny zmiksować, następnie przetrzeć przez sito a powstały mus osłodzić wg uznania (ja dodałam 1 łyżeczkę cukru)zaprawić wcześniej przygotowaną żelatyną. Tężejącym musem polać ciasto.
Rolada wygląda niezwykle apetycznie, a widelcowe wzorki dodają jej uroku! Wspaniałe ciasto!!!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Wiosennie, truskawkowo, kremowo. Super ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńDrażnisz moje kubki smakowe, jak zwykle zresztą ;) Ale rolada przepięknie wygląda i na pewno jest pyszna :-)
OdpowiedzUsuńja poproszę kawałek, bo kusi niezmiernie!:) a czasem przychodzi taki okres że się nie chce - życzę, aby szybko minął:)
OdpowiedzUsuńCudownie Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńale pyszności :))) bardzo lubie takie lekkie rolady
OdpowiedzUsuń