Członkowie Bloga

niedziela, 25 listopada 2012

Extremalnie szybkie i czekoladowe kruche ciasteczka.."z" lub "bez" miętowej nutki

Jest niedziela a ja od wczoraj podchodzę do tego komputera i zebrać się nie mogę żeby cokolwiek napisać..a mam do dodania przepis na przepyszne czekoladowe ciasteczka które robiłam wczoraj na szybkiego. Wybierałam się w odwiedziny do mamy i do koleżanki z czasów szkoły..z którą jako jedyną utrzymuję kontakt do tej pory..i nie chciałam jechać z pustą ręką..tym bardziej że odwiedziny były nie zapowiedziane.
Ciasteczka rozdałam po ludziach tak że w domu nic nie zostało..nic prócz ostatniej partii która mi się za bardzo zrumieniła ^^(chociaż w rezultacie i ta znikła) . dziś zrobiłam druga partię..tyle że wzbogaconą posiekaną świeżą miętą...tak mi było szkoda tego zielonego krzaczka który odbił nowymi pędami..że musiałam go wykorzystać. Dodałam jej mało , bo tylko garść listków..ale mięta delikatnie dawała o sobie znać(jak dla mnie za mało)....Kolejnym razem  postaram się wymyślić jakiś inny słodki frykas z miętową nutą. 

SKŁADNIKI:


  • 1,5 kostki margaryny
  • 1,5 szklanki cukru
  • 2 jaja
  • 3 i 3/4 szklanki mąki 
  • 4 łyżki kakao
  • 2 tabliczki czekolady
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1 płaska łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej..lub garść lub więcej posiekanej świeżej mięty..(wtedy nie dosypujemy do ciasta kawy)

Margarynę zmiksować z cukrem i ubić aż zacznie być puszysta..
dodać jaja i dokładnie wymieszać. 
Mąkę, kakao, sól, sodę, kawę(która podbije smak czekolady) przesiać przez sito i połączyć z masą maślaną.Wymieszać składniki na jednolitą masę.
Jeżeli macie ochotę na miętowa nutkę w czekoladowych ciastkach zamiast gorzkiej czekolady możesz dodać czekoladę nadziewaną miętową..np z Goplany..Żałuję że sama tego nie zrobiłam, były by bardziej orzeźwiające :P
Pod koniec dodać posiekaną czekoladę i połączyć ja z ciastem. 

można toczyć kulki rekami jak tutaj...

..albo kłaść kupki bez formowania..nie wpłynie to na kształt ciastek...Formując ręcznie mam ta świadomość że po upieczeniu wszystkie ciastka będą miały taki sam rozmiar..kładąc kupki, nie mamy tej pewności

Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia pamiętając aby zostawić spore odstępy między ciastkami, ponieważ podczas pieczenia rozpłyną się na boki i urosną. 
 Piec w temperaturze 200'C przez 15-20 minut.
 Ostudzić na kratce.


Dla demonstracji pokazuje na jaka wielkość rosną ciastka wielkości w orzecha włoskiego w surowym stanie porcjowane łyżeczką od herbaty (czubata łyżeczka)
Niech was nie martwi że kiedy są gorące są mięciusieńkie..dopiero jak ostygną robią się kruchutkie i chrupiące.
     


     

6 komentarzy:

  1. Ciasteczka z miętową nutą bez reszty potrafią rozkochać moje kubki smakowe! Przepięknie wyszły, musiały smakować doskonale!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie wyszły bardzo dobre i się rozpływały w ustach. polecam dodać trochę cynamonu lub z laski cynamonowej ( świeżej ) ziarenka dodać. Palce lizać.

      Usuń
  2. Z miętą muszą być przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Córeczka moja Kochana wybiera się jutro z wypiekami do swoich przyjaciółek. Co roku w ramach drobnych prezentów świątecznych "robią" dla siebie coś fajnego - ozdoby, biżuterię... w tym roku padło na wypieki - te ciasteczka wydają się idealne - dzisiaj sprawdzimy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo dobre,staje po nich jak po viagrze ,polecam

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje popękały delikatnie i były ciemniejsze- chyba nawet ładniejsze wyszły ;) Przepis zapisuję, bo przepyszne!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...