Zacznę od dzisiejszych muffin których zrobiłam dwa rodzaje. Robiłam je wspólnie ze starszym synem..który robił dużo zamętu i bałaganu przy okazji..dzięki czemu szybkie z pozoru wypieki robiliśmy dobre 2 godziny :P.
Jako pierwsze zrobiliśmy muffiny czekoladowe z malinami..mam jeszcze kilka mrożonych a nie spakowanych do woreczka..więc chciałam się ich pozbyć z tacki do mrożenia na której mi zalegała ostatnia garstka.
Muffiny wyszły wilgotne i winne dzięki malinkom. Pyszne.
SKŁADNIKI na 12 muffin
- 1/2 margaryny
- 3/4 szklanki cukru
- 3 jajka
- 3 łyżki mleka
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szklanka malin
Margarynę z cukrem, kakao i mlekiem rozpuścić w małym garnku..doprowadzić do wrzenia i ostudzić.
Do ostudzonej masy dodać jajka i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodać maliny. Ja dodałam mrożone i dzięki temu nie musiałam być delikatna w połączeniu ich z masa ..lecz jeżeli dodamy świeże musimy zachować ostrożność aby maliny nie rozpadły się w masie.
Tak przygotowane ciasto przekładać do 3/4 wysokości papilotek i piec przez 20-30 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180'C. Studzić na kratce
przepis wypróbowany, są pyszne ! :)
OdpowiedzUsuń